Ozzy i Jack Osbourne’owie z kanałem History Channel byli już m.in. w San Antonio w twierdzy Alamo, którą frontman Black Sabbath obsikał ponad 30 lat temu, w Stonehenge, gdzie znajduje się słynna megalityczna budowla oraz w Roswell, gdzie w 1947 roku miał rozbić się statek kosmitów. Na początku 2016 roku ruszyli w kolejne miejsce – na Kubę.
Jeśli tylko będziecie mieć okazję, powinniście tam jechać. Tam jest wspaniale!
Jego syn, Jack Osbourne, już wcześniej pochwalił się selfie z Hawany i tradycyjnym, kubańskim cygarem.
Ozzy’ego urzekły jeszcze architektura i klasyczne samochody.
Fragmenty samolotów U-2 leżą wszędzie w wojskowej strefie i można ich ot tak dotykać. Powiedziałem, że w Anglii czy Ameryce zaraz pojawiłyby się kartki, że nie wolno tego robić. Wtedy ktoś zwrócił mi uwagę, że w reżimie Castro to jest własność wszystkich. To nie jest rządu… ale to dziwne.
Podkreśla, że ludzie powinni odwiedzić Kubę, zanim się wzbogaci i wspomina nasz rejon świata sprzed lat.
Po zniesieniu embarga Kuba się odbuduje, teraz jest najlepszy czas, by tam jechać. Jest tam tak, jak za pierwszej mojej wizyty w Pradze w Czechach wiele lat temu po odejściu Rosjan. Wszystko było tanie i wystrzałowe do czasów, aż zaprowadziliśmy tam swój biznes i wszystko się spieprzyło. Świetnie się bawiłem na Kubie.
Ozzy nie zdradził jednak, co dokładnie dla telewizji robił w Hawanie. Data premiery ani dokładny tytuł nowego programu telewizyjnego Osbourne’ów nie są jeszcze znane.
ud