Fani zespołu Avenged Sevenfold, którzy już po cichu liczą na publikację następczyni płyty "Hail to the King", mogą odetchnąć. Muzycy również chcą jak najszybciej wejść do studia nagraniowego, choć – jak sami podkreślają – nie potrafią pisać nowych utworów w trasie, dlatego na rozpoczęcie prac trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Ale najważniejsze, że zespół myśli już o nowym wydawnictwie.
A że tak jest, przekonywał w wywiadzie dla radia Z-98 M. Shadows, wokalista Avenged Sevenfold:
Wydaje mi się, że najważniejszą dla nas rzeczą jest impuls, który zmobilizuje nas do startu… czyli pisania. Nigdy nie piszemy w trasie, z doskoku, ponieważ zawsze mamy konkretną ideę, która przybliża nas do tego, co chcemy osiągnąć. Dopiero gdy mamy ten pomysł, bierzemy się do ataku, a wygląda na to, że jesteśmy blisko celu. Wiele o tym gadamy i wydaje mi się, że po trasie w Chinach [początek 2015 roku – przyp. mg.] wejdziemy do studia, co oznacza, że około wakacji zaczniemy pisać.
Można więc założyć, że nowa płyta Avenged Sevenfold zostanie opublikowana w 2016 roku.
Album "Hail to the King", który pojawił się w sprzedaży w sierpniu ubiegłego roku, okazał się ogromnym sukcesem muzycznym i marketingowym. Muzycy z amerykańskiego zespołu odnotowali znakomitą sprzedaż, natomiast sam krążek został doceniony przez krytyków muzycznych (nasza recenzja płyty TUTAJ).
mg