Motörhead niedawno wypuścił na rynek nie tylko płytę „Bad Magic”, lecz także wibratory inspirowane płytami „Overkill” i „Ace of Spades”. Wcześniej od Lemmy’ego Kilmistera i spółki dostaliśmy wino, wódkę, piwo i… zegarki. Jednak żadnego z tych produktów frontman zespołu nie zachwalał jak tego trunku z nutką karmelu, wanilii i dębu. Jest tak dobry, że muzyk jest gotowy na pewne odstępstwa od zdrowego trybu życia!
Życie jest mniej bolesne z Motörhead Whisky. Rozważam wypicie jakiegoś łyczka od czasu do czasu.
Perkusista Mikkey Dee przykłada więcej uwagi do jakości alkoholu i producenta – wielokrotnie nagradzanej szwedzkiej destylarni Mackmyra.
Mamy ogromną przyjemność wprowadzić na rynek whisky powstałą dzięki współpracy ze słynną na całym świecie firmą. Whisky jest niewiarygodnie dobra, ma charakter, aromat i to dotknięcie bourbona, jakby była przechowywana w wiekowych amerykańskich dębowych beczkach. Wszyscy z zespołu byliśmy zaangażowani w produkcję i jesteśmy bardzo dumni z efektu. Jesteśmy dumni z tej wspaniałej, charakterystycznej whisky w stylu Motörhead.
Skusicie się?
Jak ją pić? Wskazówek szukajcie w lekcjach życia udzielonych wszystkim przez Lemmy’ego za pośrednictwem „Playboya”.
ud