Od kilku ładnych tygodni grupę Megadeth współtworzy zaledwie dwóch muzyków – lider Dave Mustaine i jego wierny basista, David Ellefson. To jednak zdecydowanie zbyt mało, żeby można było myśleć o nowej płycie, dlatego muzycy potwierdzili, że poszukują nowych instrumentalistów. I to w trybie pilnym. Potrzebni są gitarzysta i perkusista.
Choć media pisały już o wielu muzykach – skupiając się przede wszystkim na byłych członkach Megadeth – żadne nazwisko nie zostało potwierdzone przez osobę mającą najwięcej do powiedzenia, czyli Dave'a Mustaine'a. Wielu fanów widziałoby w zespole perkusistę Dave'a Lombardo, sporo mówi się również o powrocie Marty'ego Friedmana. Wszystko to jednak plotki, a na oficjalne potwierdzenie nazwisk nowych muzyków pozostaje nam jeszcze trochę poczekać.
W wywiadzie dla The Metal Review David Ellefson mówił również, że nie zdziwiło go odejście Shawna Drovera i Chrisa Brodericka, ponieważ od jakiegoś czasu chcieli pójść w inną stronę i spróbować czegoś nowego. Jak się okazuje, nową drogą jest stworzenie własnego zespołu, do którego znaleźli już nawet wokalistę.
mg
