Sprawa Dave'a Lombardo i zespołu Slayer ciągnęła się dość długo. Kłótnie o pieniądze skończyły się odsunięciem perkusisty od zespołu. Początkowo była mowa tylko o australijskim tournée, ale jak do tej pory muzyk nie wrócił do składu i nie zanosi się, żeby miało się to zmienić. Chociaż sam zainteresowany ma nadzieję na pozytywne zakończenie sprawy.
W wywiadzie dla Rock Overdose został zapytany, czy zasiądzie za perkusją w czasie wakacyjnej trasy koncertowej po Europie – Jeszcze nie wiem. Mam nadzieję, że tak się stanie, ale w tej chwili trudno powiedzieć, czy wrócę czy nie – odpowiedział wymijająco Lombardo.
Przy okazji wywiadu perkusista podziękował swoim fanom: – Kocham moich fanów, ponieważ mnie wspierają przez te wszystkie lata; zawsze ze mną byli. Ich obawa i smutek tym, co wydarzyło się w Australii jest dla mnie czymś więcej, niż tylko mógłbym sobie wyobrazić. To niewiarygodne. Kocham moich fanów i mam nadzieję, że będę mógł kontynuować granie dla nich – powiedział były perkusista Slayera.
Przypomnijmy, że Lombardo już planuje reaktywację swojego muzycznego projektu o nazwie Grip Inc., o czym pisaliśmy szerzej TUTAJ.
Redakcja
