Kiko Loureiro w Turcji zagrał na pianinie w hotelowym lobby. Popłynął promem z basistą Davidem Ellefsonem i innym członkami ekipy Megadeth, a potem pomuzykował sobie z ulicznymi grajkami. Spróbował zagrać na ich tradycyjnych tureckich gitarach i przyglądał się tamtejszej kulturze.
W sieci pojawił się właśnie kolejny odcinek z podróży zespołu po świecie. Gitarzysta tak go opisuje:
Kolejny dzień w trasie z Megadeth. Chcecie wiedzieć, co się działo podczas naszej wyprawy do Turcji? Mieliśmy dzień wolny i znalazłem kilku ulicznych muzyków. Próbowałem z nimi zagrać.
Oto kilka ujęć z drogi, która jest jak spełnienie marzenia – grania na całym świecie z legendarnym zespołem, wspaniałymi ludźmi i świetnymi muzykami.
Nie tylko mam okazję grania w niesamowitych miastach, lecz także czasem mam czas je pozwiedzać, nacieszyć się nimi i nauczyć sporo o ich kulturze. Czy to nie idealna praca?
Kiko zapowiada drugą część ulicznego muzykowania. Na razie część pierwsza ze Stambułu.
ud