K. K. Downing stał się ostatnio bardzo aktywny. Założył profil na YouTube i tam regularnie, mniej więcej co miesiąc, publikuje swoje nagrania. Od czasu do czasu udziela też wywiadów – ostatnio magazynowi „BlastEcho”, który w związku z aktywnością gitarzysty, spytał go, czy nie myśli przypadkiem o powrocie do Judas Priest. Mogłoby się tak stać na przykład podczas wejścia grupy do Rock and Roll Hall of Fame.
Nie miałbym nic przeciwko.
A co by powiedział na ewentualny powrót przed taką mniej lub bardziej prawdopodobną ceremonią? K. K. Downing jasno dał do zrozumienia:
Oczywiście teraz mają tam Richiego Faulknera. Co prawda Iron Maiden ma trzech gitarzystów, ale nie sądzę, by było miejsca dla dodatkowego w Judas Priest. To zawsze był zespół dwóch gitarzystów, więc nie sądzę, by trzech się sprawdziło. Zobaczymy, co się stanie.
Chyba że… Judas Priest ruszyłby w jedną trasę z Black Sabbath i Iron Maiden.
To by było coś, czego chciałbym być uczestnikiem. Tylko dlatego, że chciałbym zobaczyć największą trasę heavymetalową. Ale to się nigdy nie stanie. Niestety ten rozdział historii wydaje się być zamknięty, co jest dość smutne.
Czyli pozostaje nam jednak czekanie na uhonorowanie Judas Priest miejscem w rockandrollowej galerii sław. Jeśli to się wydarzy, miejmy nadzieję, że nie pokłócą się tak jak Deep Purple…
ud