Metallica po tragicznej śmierci basisty Cliffa Burtona w 1986 roku trochę się wahała, czy kontynuować granie. Gdy muzycy w końcu się na to zdecydowali, chętnych na jego miejsce mieli wielu. Na przesłuchania zaprosili aż 50 osób. Jason Newsted był ostatnią z nich, a jednak wygrał. Muzyk opowiedział, jak do tego doszło w programie „That Metal Show”.
Miałem grać ostatni. Wezwali 50 osób, a ja grałem ostatni. Przestudiowałem utwory, które grali przez Ozzym. Znalazłem setlistę Metalliki z tego koncertu i napisałem do nich „Znam te utwory, Lars”. A on na to „Brachu, to nasza setlista!”. Udawałem zdziwionego „Och, kto by pomyślał?”. Dał mi szansę. Zadzwonili do mnie tego wieczoru, bym wrócił za dwa dni i zagrał jeszcze cztery utwory.
Sztuczka czy po prostu Jason dobrze odrobił swoją pracę domową?
W Halloween 1986 roku zagrałem ostatni koncert z Flotsam and Jetsam i załadowałem bas ze sprzętem do mojego forda. Jedenaście dni później grałem na wyprzedanych do ostatniego miejsca koncertach w Japonii na Budokan!
I tak było przez kolejne 15 lat, kiedy to Jason Newsted zdecydował się odejść z Metalliki.
ud