W kwietniu tego raku James Kottak trafił do więzienia w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Gdy był pod wpływem alkoholu dopuścił się obrazy islamu, obnażył się w miejscu publicznym i obrażał przechodniów – spędził miesiąc w zakładzie zamkniętym. Po jego opuszczeniu zespół Scoprions napisał, że ich perkusista potrzebuje jeszcze czasu, żeby poukładać swoje sprawy.
"Urlop" Kottaka trwał aż do teraz i jak się okazuje, spędził go na odwyku. Muzyk uznał bowiem, że problem z alkoholem stał się na tyle poważny, że nie jest w stanie poradzić sobie z obowiązkami rodzinnymi i zawodowymi. W końcu perkusista pojawił się na scenie, ale powrót do normalności zajął mu aż siedem miesięcy.
Obecnie znów koncertuje z grupą Scorpions:
mg
KOMENTARZE