Jak zapewne pamiętacie, jakiś czas temu na łamach naszego pisma pojawiło się zestawienie "25x Piękniejsze oblicze rocka" – pisaliśmy tam o najbardziej znanych i uzdolnionych wokalistkach rockowych. Nie da się jednak ukryć, że w tym gatunku nie możemy mówić o parytecie. Kobiet wokalistek czy instrumentalistek jest po prostu znacznie mniej.
Dlaczego tak się dzieje? Na to pytanie postanowił odpowiedzieć Jack White, który wielokrotnie w swojej karierze współpracował z kobietami-muzykami:
Kiedy masz zespół składający się z samych kobiet, jest on inaczej postrzegany. To smutne, że gdy kobieta wejdzie na scenę z instrumentem – gitarą, perkusją czy czymkolwiek – to jest to dla ludzi czymś nowym. Pytają: "Czy to nie słodkie?".
Najbardziej jednak szkoda, że dziewczyny muszą pracować dwa razy ciężej, aby udowodnić swoją wartość, nie mają "dzikiej karty"… ostatecznie jednak one potrafią pokazać się z naprawdę dobrej strony, ponieważ potrafią zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi i wiedzą, jak się dostosować.
Fragmenty wypowiedzi pochodzą z wywiadu dla radia SiriusXM.
A jakie jest Wasze zdanie dotyczące sytuacji kobiet w muzyce rockowej? Zapraszamy do komentarzy!
mg