Pierwszy podwójny album w dorobku Iron Maiden, „The Book of Souls”, ukaże się 4 września 2015 roku. Muzycy są zachwyceni swoim najnowszym dziełem. Basista Steve Harris określił niedawno 18-minutowy utwór „Empire of the Clouds” arcydziełem, teraz perkusista Nicko McBrain nazwał całą płytę zapierającym dech w piersiach nagraniem. Na antenie nadającego na Florydzie radia The Gater mówił:
Za każdym razem, gdy nagrywasz, twierdzisz, że jest to najlepsze, co do tej pory zrobiłeś. Ta płyta, bez cienia wątpliwości, jest najlepszą, jaką kiedykolwiek nagraliśmy. Jest genialna dźwiękowo. Kompozycje są wspaniałe.
Muzycy jednak nie do końca wiedzą, co dziać się będzie po premierze albumu. Menedżer Rod Smallwood daje im na razie tylko pojedyncze wskazówki.
Gdzie i kiedy – to wciąż krąży nad głowami. To będzie duża trasa, tego jestem pewien. Rod powiedział nam, żeby nie planować nic na dwa najbliższe lata. Tak do końca to jeszcze nie wiemy.
Hiszpan Fernando Leal będzie mógł dodać do swoich 230 koncertów Iron Maiden kolejne. Mamy wielką nadzieję, że w ciągu tych dwóch lat czasu na Polskę nie zabraknie… Obyśmy nie tylko płytę, lecz i trasę mogli świętować nad nowym, limitowanym piwem Trooper 666.
ud