W ubiegłym roku samobójstwo popełnił wybitny aktor i komik, Robin Williams. Wielu artystów, również muzyków rockowych, oddało mu hołd. Jednak o coś więcej, niż tylko wpis w serwisie społecznościowym, postarali się muzycy z Iron Maiden, którzy nagrali utwór w hołdzie Williamsowi. Mowa o singlu "Tears of a Clown", który znalazł się na nowym wydawnictwie, zapowiedzianym klika tygodni temu "The Book of Souls".
O tym, że Iron Maiden zainspirowało się życiem i śmiercią aktora zdradził w wywiadzie dla Corriere Della Sera Bruce Dickinson:
Moim ulubionym utworem jest ten, którego nie napisałem. To "Tears of a Clown", który opowiada o Robinie Williamsie. Pytałem się, jak mógł mieć tak poważną depresję, skoro zawsze był tak radosnym człowiekiem.
Pierwszy podwójny studyjny album w historii zespołu ukaże się 4 września 2015 roku. Potem menedżer planuje Iron Maiden naprawdę długą trasę koncertową.
Wiele miejsca Iron Maiden poświęciliśmy we wrześniowym "Teraz Rocku". Pismo, które trafi do sprzedaży już 26 sierpnia, zawiera wywiad Dave'em Murrayem, 12-stronicową wkładkę i oczywiście recenzję najnowszego wydawnictwa Brytyjczyków. Zapraszamy do kiosków!
mg
