Jak donosi portal excelsior.com.mx, w środę 20 kwietnia autobus pełen fanów zmierzających na koncert Guns N’ Roses w Meksyku uległ poważnemu wypadkowi na autostradzie łączącej stolicę kraju z miastem Querétaro. W wyniku poważnych urazów głowy zmarł 35-letni Mauricio Ballesteros Zamora. 29 osób zostało rannych, w tym trzy ciężko.
Prawdopodobną przyczyną wypadku była utrata kontroli nad pojazdem przez kierowcę podczas wyprzedzania na mokrej nawierzchni, wskutek czego autobus przewrócił się.
Muzycy zareagowali na Twitterze:
My, w Guns N’ Roses, jesteśmy zszokowani i niezwykle zasmuceni przerażającą wiadomością o wypadku w drodze na nasz wczorajszy koncert.
Nasze myśli i serca są z rodziną Mauricia Ballesterosa Zamory. Jest nam bardzo przykro z powodu Wasze straty.
Mamy nadzieję, że pozostałe 29 rannych osób szybko wróci do zdrowia.
GN'R
Axl, Slash, Duff, Richard, Dizzy, Frank i Melissa
— Guns N' Roses (@gunsnroses) 21 kwietnia 2016
To był drugi koncert Guns N’ Roses w Meksyku. Pierwszy odbył się dzień wcześniej – 19 kwietnia. Ostatni występ grupy w ramach tej pierwszej, krótkiej części trasy już 23 kwietnia na festiwalu Coachella w Kalifornii. Później GNR planuje koncerty w Ameryce Północnej i być może w Europie.
ud
