Jeden ze współzałożycieli legendarnego zespołu Emerson, Lake & Palmer, wcześniej członek chociażby formacji King Crimson – Greg Lake – nie żyje. Informację o śmierci muzyka, który od dłuższego czasu zmagał się z nowotworem, przekazał wieloletni menedżer zespołu Emerson, Lake & Palmer, Stewart Young.
Napisał on na swoim Twitterze:
Wczoraj, 7 grudnia, straciłem najlepszego przyjaciela, który przegrał długą i uporczywą walkę z rakiem. Greg Lake pozostanie w moim sercu na zawsze, bo od zawsze w nim jest. Jego rodzina będzie wdzięczna za uszanowanie prywatności w czasie żałoby po śmierci bliskiej osoby.
Greg Lake był współzałożycielem progresywnej supergrupy Emerson, Lake & Palmer, w której funkcjonował od 1970 roku, aż do końca jej działalności, czyli 2010 roku. Wraz ze swoimi przyjaciółmi – Keithem Emersonem i Carlem Palmerem – przygotowali dziewięć studyjnych albumów, z których ostatnim jest „In the Hot Seat” z 1994 roku. Współpracował również z King Crimson, The Shame czy Sky Limbs, nagrywał płyty solowe.
Przypomnijmy, że w marcu tego roku zmarł inny członek Emerson, Lake & Palmer, Keith Emerson, który odszedł w wieku 71 lat.
mg
