Festiwal miał się odbyć w dniach 24 września – 3 października. Sprzedano już znaczną część biletów, skład był znany od dawna. Wszystko zmierzało do pozytywnego końca, kiedy wszystkich zelektryzowała wiadomość na Twitterze, którą podał Stix Zadina (Steel Panther). Wynikało z niej, że festiwal zostanie odwołany. Dziś oficjalnie potwierdził tę informację jeden z promotorów, AJ Maddah.
Powodem odwołania Soundwave Revolution była rezygnacja z gry „jednego z czołowych zespołów”, które zostały zaproszone. Organizatorzy poinformowali, że nie wyobrażają sobie, żeby festiwal mógł się odbyć bez obecności tej gwiazdy, a znalezienie kogoś o porównywalnej renomie jest w tak krótkim czasie niemożliwe. Zaczęto już zwracać wpłacone pieniądze. Co prawda festiwal się nie odbędzie, ale wiele kapel mimo to przyjedzie do Australii – będą grali w klubach i na innych festiwalach.
W Australii mieli wystąpić między innymi: Van Halen, Alice Cooper, Bad Religion, Steel Panther, Machine Head, Danzig i wielu innych. Nie wiadomo, który zespół odmówił przyjazdu.
Następny festiwal Soundwave odbędzie się w lutym 2012 roku.
redakcja
