David Draiman, wokalista grupy Disturbed zdradził, że nadal istnieje spore prawdopodobieństwo, że zespół wróci, jednak w odpowiednim momencie.
– Disturbed powróci, gdy nadejdzie właściwy moment, kiedy poczujemy się dobrze – zdradza Draiman. – Na razie Device jest na właściwym kursie. Kiedy poczujemy odpowiedni klimat i inspirację – wówczas to nastąpi i będziemy gotowi do powrotu. To nie było coś, co skończyło się z jakiś negatywnych powodów. Jeśli czujesz się dobrze i jest ogień, wracasz do tego z nową mocą i głodny działania, wtedy robisz nowe rzeczy, kontynuujesz. Taki właśnie mamy plan. Nie mamy pojęcia, kiedy znów to wszystko wróci. Nie prowadziliśmy również żadnych wstępnych rozmów w tej sprawie – zakończył frontman.
Draiman obecnie skupia się na swoim nowym muzycznym projekcie, który nazywa się Device. Już niedługo premiera debiutanckiego albumu.
Redakcja