W listopadzie Megadeth przy okazji imprezy urodzinowej Dave’a Mustaine’a zaprezentował fanom piwo A Tout Le Monde. Teraz wokalista i gitarzysta zespołu opowiedział portalowi killpop.com o tajnikach jego produkcji.
Jestem teraz trochę rozpieszczony naszym piwem, ponieważ do jego wytworzenia używamy drożdży tylko raz. Większość producentów piwa używa tych samych na okrągło. Większość warek – od pierwszej do siódmej – wykorzystuje te same drożdze.
Nam chodzi o jakość, o rześkość. Chcemy mieć pewność, że jest takie od wyklarowania przez etap pakowania do umieszczenia w sklepie. Niczego nie przyśpieszamy. Nie chodzi o masową produkcję tego płynu. Dla Jerry'ego Vietza – mistrza piwa – to jest jak sztuka.
To on właśnie zaproponował nazwę piwa nawiązującą do utworu Megadeth z płyty „Youthanasia” z 1994 roku.
Wcześniej Dave Mustaine wyznawał, że nie lubi metalicznego smaku w piwie. Nie przepada też za gorzkim posmakiem. Sam się trochę sobie dziwi – przecież jego mama pochodziła z Niemiec, piła dużo piwa i powinien być przyzwyczajony właśnie do takich trunków. Tymczasem woli aromaty suszonych owoców. A Tout Le Monde przygotowano zostało na podstawie jego preferencji.
ud