Od kilku miesięcy wiemy, że nowy album grupy Korn powstaje i będzie on mocno gitarowy oraz ciężki. Muzycy nie zdradzili jednak do tej pory żadnych dodatkowych szczegółów, dlatego nie znamy nawet tytułu ich dwunastego w dorobku dzieła. Nieoficjalnie mówi się jedynie, że płyta pojawi się na rynku jeszcze w tym roku.
W ostatnim wywiadzie ciekawostkę na temat tego wydawnictwa zdradził James „Munky” Shaffer, który opowiedział o gościu specjalnym:
Corey zaśpiewa na jednym z utworów i wszystko wskazuje na to, że będzie to ulubiony kawałek naszych fanów, bo on dał tam z siebie wszystko.
Gitarzysta nie zdradził oczywiście zbyt wielu szczegółów związanych z nową płytą, ale zapytany o jej porównanie do innych wydawnictw zespołu Korn, ocenił ją na dziewięć (w dziesięciostopniowej skali).
Zespół Korn nagrywa album stosunkowo powoli, ponieważ sporo czasu poświęcają na koncertowanie. Warto przypomnieć, że w czerwcu grupa pojawiła się w Polsce w związku z organizowanym w Łodzi Power Festivalem. Byli największą gwiazdą obok dowodzonej przez Dave’a Mustaine’a grupy Megadeth.
Dyskografię zespołu Korn zamyka opublikowany w 2013 roku album „The Paradigm Shift”:
mg