Pod koniec 2015 roku Chad Smith dał się namówić na współpracę z firmą SceneFour. Miał jedno zadanie – robić to, co zwykle, czyli chwycić za pałeczki i chwycić za perkusję. Jedyną różnicą były same pałeczki, by zrealizować projekt musiały się świecić.
Perkusista Red Hot Chili Peppers grał, a firma wszystko kręciła. I tak powstały wyjątkowe obrazy. Oto kilka z nich: w kolejności „Swanalicious”, „Ghost Love” i „Under Your Thumb”.
Muzyk jest zachwycony efektami. Wszystkie obejrzeć i zakupić możecie na stronie chadsmithart.com. Chad opowiada więcej o ostatnim z wklejonych wyżej dzieł. Tak spodobało się bliskiej mu osobie, że nie wiem, czy jeszcze jest na sprzedaż.
Poniżej znajdziecie jeszcze opowieść o „Satan’s Butterfly”.
Ciekawe, czy któryś z obrazów powstał podczas wykonywania jakiegoś utworu z najnowszej płyty RHCP, „The Getaway”…
Wkładkę o Red Hot Chili Peppers znajdziecie w najnowszym, lipcowym numerze „Teraz Rocka”.
ud