Stefani Joanne Angelina Germanotta (znana wszystkim jako Lady Gaga) ogłosiła niedawno, że nie jest następną Madonną, lecz jest kolejnym Iron Maiden. O skomentowanie tego twierdzenia poproszony został sam Bruce Dickinson.
Uważam, że jest wspaniała i się z nią zgadzam: nie jest następną Madonną, jest dużo lepsza. Po pierwsze potrafi śpiewać – ma zjawiskowy głos – i jest naprawdę dobrą instrumentalistką. I umie budować napięcie dramatyczne. Ktokolwiek, kto pojawiłby się na rozdaniu nagród przebrany za kanapkę z boczkiem, ma moje poparcie. Jest wspaniała.
Uwielbienie podziela druga strona. Lady Gaga to wielka fanka Iron Maiden, jeździła z nimi w trasy, a nawet… nie spała o piątej rano (niestety nie zdradziła, czy się nie położyła tak długo, czy tak wcześnie wstała), by kupić „The Book of Souls”.
O innych wiernych fanach grupy więcej posłuchać możecie poniżej.
W pierwszej części tej samej rozmowy z radiem Corus Bruce Dickinson przyznał się, że początkowo nie wiedział, o kim jest utwór „Tears of a Clown” pochodzący z najnowszej płyty Ironów…
ud
