Po wielu miesiącach spekulacji i niedomówień, w końcu możemy przekazać Wam oficjalną informację dotyczącą przyszłości zespołu Black Sabbath.
Właśnie dowiedzieliśmy się, że Ozzy Osbourne, Tony Iommi i Geezer Butler wyruszą w pożegnalne tournée. Jak wynika z opublikowanego przez grupę filmu, muzycy pojawią się w Ameryce Północnej, Australii i Nowej Zelandii, a koncerty odbędą się w styczniu, lutym i kwietniu przyszłego roku. Niestety, ale zapowiedź nie obejmuje Starego Kontynentu.
Nie wiemy oczywiście, czy Black Sabbath nie zdecyduje się ostatecznie odwiedzić Europy, ale na razie muzycy nie mają tego w swoich planach. Nie ma również wzmianki o wejściu do studia i przygotowaniu ostatniego albumu, co oznacza, że najprawdopodobniej pożegnalnym wydawnictwem stało się "13" przygotowane dwa lata temu.
Wiadomo również, że na trasie nie pojawi się skłócony z Ozzym Osbournem perkusista Bill Ward. Nie poinformowano, kto pojawi się na jego miejscu.
Ogłoszone koncerty:
mg