Jeszcze w drugiej połowie marca grupa Behemoth upubliczniła szczegóły trasy koncertowej „Rzeczypospolita niewierna”, która ma rozpocząć się pod koniec września w Katowicach, natomiast zakończyć 9 października w Gdańsku. Grafiką promującą tournée był orzeł z dodanymi symbolami charakterystycznymi dla zespołu, czyli głową diabła, czaszkami, odwróconym krzyżem i wężami.
Pewnie wszystko przeszłoby bez większego echa, gdyby nie Marek Dudziński, który uznał, iż zespół dowodzony przez Adama „Nergala” Darskiego dopuścił się znieważenia godła naszego kraju. Sprawa trafiła do prokuratury, która ma zdecydować, czy zespół dopuścił się popełnienie przestępstwa. W dokumentach przekazanych przez Dudzińskiego padają nazwiska wszystkich członków Behemotha, czyli Adama Darskiego, Zbigniewa Promińskiego, Tomasza Wróblewskiego i Patryka Sztybera.
Marek Dudziński jednak na tym nie poprzestaje, ponieważ chce przesłać wiadomość do wszystkich klubów, które mają gościć Behemotha w związku z „Rzeczpospolitą niewierną”, aby rozważyły jeszcze raz, czy chcą organizować koncert zespołu, który mógł dopuścić się popełnienia przestępstwa. Przypomnijmy, że za znieważenie godła może grozić nawet do roku pozbawienia wolności.
Oto dowód w sprawie:
Nergal, lider grupy Behemoth, już niejednokrotnie był pozywany, choć zwykle w sprawę zaangażowany był Ryszard Nowak z Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą. Chodziło między innymi o obrazę uczuć religijnych oraz rzekome spalenie krzyża podczas dwóch koncertów.
mg
