Po wydaniu w tym roku albumu "The Final Frontier", pojawiły się głosy, że jest to ostatnia studyjna płyta Iron Maiden. Nawet członkowie kapeli nieśmiało potwierdzali te plotki. Niedawne wyznanie lidera heavymetalowej legendy jest sporym zaskoczeniem, ale na pewno wzbudzi zachwyt wśród rzeszy fanów na całym świecie.
Dickinson zapewnił jednocześnie, że na pewno na płycie nie zostanie zmieniony znany od początku istnienia zespołu styl. Można więc spodziewać się powielenia wielokrotnie słyszanych już szablonów muzycznych. Już teraz członkowie zespołu mają pewne pomysły na nową płytę, a sam Dickinson zapatruje się na nią z wielkim entuzjazmem.
Wygląda na to, że Iron Maiden – mimo kiepskich recenzji ostatniej płyty – nadal będzie walczyło o uznanie na scenie metalowej. Obecnie jednak zespół przebywa na światowym tournee, dlatego więcej szczegółów dotyczących przyszłego albumu poznamy dopiero w przyszłości.
redakcja