Abbath czuł się zmuszony do opuszczenia Immortal

/ 16 października, 2015

Olve Eikemo założył Immortal szmat czasu temu, w 1990 roku. Gdy w tym roku nie udało mu się w tajemnicy przed innymi członkami zespołu przejąć praw do jego nazwy, odszedł. Nie bez żalu i złości – jak ujawnił australijskiemu portalowi theMusic.com.au.

Czuję się, jakbym został wylany. Nigdy nie chciałem grać solo, ale naprawdę czuję, jakbym został do tego zmuszony. Wygląda na to, że zamierzają kontynuować beze mnie i to jest w porządku – jednak byłem zawiedziony, że nikt, nawet Nuclear Blast, nie chciał wysłuchać mojej wersji wydarzeń.

Posłuchajmy zatem, jak to wszystko wyglądało z jego strony.

Chcieli robić rzeczy sami, według swojego kalendarza i stwierdzili, że ja nie, że potrzebuję trochę odpoczynku. To nie było prawdą, zawsze dawałem radę na żywo i w studiu, zawsze. Miałem plan wejść do studia w zeszłym roku – gdyby poszło po mojej myśli, Immortal byłby teraz w trasie. Mam wrażenie, że złe motywy nimi kierowały. Nie okazywali pasji w tym, co robiliśmy.

Muzyk wkrótce po odejściu z Immortal założył nowy zespół – Abbath. Mimo że zaczerpnął on nazwę od jego scenicznego pseudonimu, Olve czuje, jakby był częścią prawdziwego zespołu, grupy muzyków, którzy ze sobą rozmawiają i dzielą się ze sobą swoją pasją. Dodał, że w Immortal dawno tak się nie czuł.

Tymczasem Immortal bez Abbatha planuje kolejną płytę, a Abbath – debiutancki album zatytułowany „Season of Mist”. Nowemu zespołowi nie przeszkadza to jednak w graniu przede wszystkim utworów Immoral i I (innej kapeli frontmana). Poniżej znajdziecie cover „Nebular Ravens Winter” z płyty „Blizzard Beasts” (1997).

Autorskim kawałkiem jest natomiast „Fenrir Hunts”. Posłuchać go możecie pod powyższym linkiem.

ud

KOMENTARZE

Przeczytaj także