Do sieci trafił pierwszy zwiastun filmu „Bo we mnie jest seks” opowiadającym o Kalinie Jędrusik.
Poznaliśmy pierwszą zajawkę filmu „Bo we mnie jest seks” opowiadającego o Kalinie Jędrusik. Film w reżyserii Katarzyny Klimkiewicz ma trafić na ekrany już wkrótce.
Zwiastun możecie obejrzeć poniżej.
W rolach głównych zobaczymy Marię Dębską, Borysa Szyca, Pawła Tomaszewskiego i Rafała Rutkowskiego, a w rolę kochanka Kaliny wcieli się Krzysztof Zalewski.
Tak Zalewski opowiadał w wywiadzie dla „Teraz Rocka” o swojej roli:
Od dziecka jestem wielkim fanem Kabaretu Starszych Panów, więc jak tylko przyszła taka propozycja, bardzo się ucieszyłem. Film jest w dużej mierze muzyczny, jest tam sporo piosenek z Kabaretu Starszych Panów. Ja co prawda wolę takie piosenki jak Kapturek 62, Tanie dranie czy Już kąpiesz się nie dla mnie – tę zabawną część, ale ta liryczna, Kalinowa też jest piękna i cieszę się, że wziąłem udział w projekcie, który być może młodemu pokoleniu przybliży tamte czasy i tamtą twórczość. Nadal uważam, że Jeremi Przybora to jeden z największych polskich poetów, jestem pełen podziwu dla jego maestrii w operowaniu słowem i lekkości z jaką posługiwał się tym trudnym językiem. Przy tym filmie pracowało wiele kobiet, co sprawiło, że klimat był bardziej empatyczny, czuły, reżyserka Katarzyna Klimkiewicz wprowadziła na planie piękną atmosferę, a Marysia Dębska, która gra główną rolę, zrobiła kawał dobrej roboty.
Premiera kinowa „Bo we mnie jest seks” zaplanowana jest na 12 listopada.