26 grudnia 2017 roku, trzy dni po tym jak w Nowym Jorku został potrącony przez taksówkę, zmarł w wieku 65 lat Jim Burns, współtwórca programu „MTV Unplugged”, który zrewolucjonizował lata 90.
20 najbardziej dochodowych tras 2017 roku
Program „MTV Unplugged” zadebiutował w 1989 roku i przyświecał mu rewolucyjny cel: przedstawić wielkie gwiazdy rocka w intymnej atmosferze, wykonujące swoje przeboje na akustycznych gitarach.
Pierwszy odcinek programu wyemitowano 26 listopada 1989 roku i wystąpili w nim Squeeze, Syd Straw i Elliot Easton. Wkrótce oglądalność programu znacznie wzrosła, gdy wystąpiły w nim takie gwiazdy jak Aerosmith, Elton John i Sinéad O'Connor.
Na początku lat 90. zapanowała prawdziwa moda na styl „unplugged”, a program odwiedzały tak znakomici artyści jak Eric Clapton, Neil Young i Bob Dylan. Płyty z rejestracjami ich koncertów rozchodziły się w wielomilionowych nakładach. Album Erica Claptona do dziś pozostaje najpopularniejszym z serii, rozchodząc się na świecie w nakładzie przekraczającym 26 milionów egzemplarzy.
Jednak to dopiero pogodzenie estetyki unplugged z hałaśliwą muzyką grunge zwróciło uwagę na ten program całego pokolenia. Album „MTV Unplugged in New York” Nirvany rozszedł się w kilkunastomilionowym nakładzie, a w programie wystąpili także Pearl Jam i Alice In Chains.
Chociaż wraz z końcem lat 90. popularność programu nieco zmalała, powracał on sporadycznie na antenę MTV, a występowali w nim nie tylko artyści rockowi, ale także hiphopowi. Tymczasem zadebiutowała polska odsłona tego programu – 28 listopada 2006 roku pierwszą polską artystką, która wystąpiła w tym programie została Kayah. Jednak najpopularniejsze okazały się występy Heya i Kultu, odpowiednio z 2007 i 2010 roku, które zostały uwiecznione na płytach CD i DVD i zdobyły odpowiednio potrójną platynę i diament.
Eric Clapton – Layla
rf