Zespół Hold Close postanowił zorganizować koncert, żeby wspomóc lokalny klub. Teraz przeprasza za ten krok fanów.
Zespół Hold Close zorganizował na początku grudnia koncert w jednym z klubów w mieście Springfield w stanie Missouri. Mimo że koncert odbył się zgodnie z obowiązującymi w danym mieście rygorami (liczba osób wpuszczonych do klubu była ograniczona, na wejściu fanom badano temperaturę i obowiązywał nakaz noszenia maseczek) po koncercie wiele osób skrytykowało zespół twierdząc, że taki krok był nieodpowiedzialny, a nie wszyscy uczestniczy przestrzegali obostrzeń.
Zespół wystosował oświadczenie, w którym możemy przeczytać:
Po pierwsze jako zespół chcemy przeprosić za to, że zagraliśmy koncert w dobie pandemii. W czasach, gdy rośnie liczba zakażeń, nie powinniśmy decydować się na spełnienie naszej egoistycznej potrzeby zagrania koncertu, a postawić na zdrowie i bezpieczeństwo innych. Nie będziemy już uczestniczyli w żadnych wydarzeniach, które mogą okazać się niebezpieczne dla innych. Pragnęliśmy wspomóc nasz miejscowy klub w tym trudnym czasie. Pozwoliliśmy, by to przesłoniło naszą ocenę, za co jest nam niezmiernie przykro. (…) Przepraszamy tych, którzy przyszli na koncert, że postawiliśmy was przed tym ryzykiem. Zachęcamy was, żebyście się zbadali, zachowywali dystans i jeśli to możliwe poddali kwarantannie. Postąpimy tak samo. Jako zespół usuniemy się na pewien czas. Przemyślimy nasze działania, które sprawiły, że zagraliśmy koncert w tak poważnym czasie.
Zdania fanów pod tym postem były podzielone. Jedni zarzucali zespołowi brak szczerości i narażanie życia innych, inni argumentowali, że każdy osobiście podjął decyzję, czy chce udać się na koncert i ani klub, ani zespół nie powinni ponosić żadnej odpowiedzialności.