David Gilmour zlicytował niedawno swoje gitary. Bohaterem aukcji bez wątpienia był Jim Irsay, który wydał w sumie 5 milionów dolarów, w tym ponad 3,9 miliona na słynnego Czarnego Strata z 1969 roku, na którym gitarzysta grał na najsłynniejszych płytach Pink Floyd i solowych.
Szczegóły aukcji Davida Gilmoura
Jim Irsay w wywiadzie dla „Rolling Stone” w rozbrajający sposób wyjawił, dlaczego wydał taką górę pieniędzy na gitary Gilmoura:
Po prostu zajebiście kocham Pink Floyd, nie da się tego ukryć.
Po chwili dodał:
Myślę, że teksty Rogera Watersa i gra Davida Gilmoura, jak i cała ich historia są tak wybitne, że nie potrafię wyrazić swojego podekscytowania.
W sumie na aukcji zlicytowano 127 instrumentów i zebrano 21490750 dolarów na walkę ze zmianami klimatu.
Sam Irsay przyznał, że widział Pink Floyd na żywo w 1977 roku, kiedy to David Gilmour grał na słynnym Czarnym Stracie.
%%REKLAMA%%
Wyprodukowany w 1969 roku czarny Fender Stratocaster został zakupiony przez Gilmoura w 1970 roku w sklepie Manny's w Nowym Jorku, przy West 48th Street. Dzięki niemu wykształciło się charakterystyczne brzmienie zespołu. David zagrał na tej gitarze między innymi na albumach „The Dark Side of the Moon”, „Wish You Were Here”, „The Wall”, a także na solowych płytach “David Gilmour” (1978), “About Face” (1984), “On an Island” (2006) i “Rattle that Lock” (2015).
rf | fot. Warner