Po najdłuższym procesie kryminalnym w historii stanu Georgia, Young Thug odzyskał wolność. W ramach prac społecznych postanowił zachęcić studentów prawa do kariery obrońców.
Po dwóch i pół roku w więzieniu za podejrzenia o działalność gangsterską raper z Atlanty zawarł ugodę sądową w zeszłym tygodniu.
Warunki jego zwolnienia są jednak rygorystyczne. Przez 15 lat będzie pod nadzorem kuratorskim, a powrót do rodzinnego miasta jest dla niego niemal całkowicie zabroniony.
W ramach warunkowego zwolnienia Young Thug zobowiązał się do wykonywania prac społecznych. Prace te obejmują między innymi spotkania ze studentami.
Podczas wykładu prawnika Thuga, Briana Steela, w Emory University School of Law, Steel połączył się z Thugiem przez FaceTime, umożliwiając mu rozmowę ze studentami.
W trakcie spotkania raper zachęcał przyszłych prawników do wyboru kariery obrońców, nie prokuratorów:
Zawsze musicie pamiętać, że oni są tam, żeby wsadzić nas do więzienia, a wy – żeby nas przed tym ochronić. Brian Steel to najlepszy człowiek, jaki mógł mi się trafić. Powinien zostać profesorem. Wy powinniście zostać prawnikami. To naprawdę ważne, żeby pomagać ludziom wyjść z trudnych sytuacji najlepiej, jak potraficie. Pytanie brzmi: po której stronie chcecie być? Chcecie zamykać ludzi za błędy? Bo każdy je popełnia. Jesteśmy ludźmi. I każdy tutaj jest o jeden błąd od tego samego losu.
Dodał również, że zawody prawnika i lekarza są „największymi rzeczami, jakie kiedykolwiek powstały”.
Po wyjściu z więzienia, Young Thug planuje szybko nadrobić stracony czas. Raper zapowiedział już wcześniej współpracę z Lil Baby. W zeszłym tygodniu spotkał się z T.I, który specjalnie dla niego ogłosił chwilowy powrót do muzyki, aby nagrać wspólny utwór.