Była szansa na wielki powrót Van Halen niedługo przed śmiercią gitarzysty.
W niedawnym wywiadzie dla SiriusXM gitarzysta Extreme, Nuno Bettencourt, wyjawił, że gdy w 2019 roku spotkał się z Eddiem Van Halenem ten mu zdradził, że planuje powrót oryginalnego składu zespołu.
Nuno wspomina:
I wtedy powiedział mi: „Tak między nami, zdradzę ci, że Van Halen wraca i chcemy wrócić z Michaelem (Anthonym – red.). Planujemy koncerty i zamierzamy zagrać pożegnalną trasę w starym stylu”.
Planów tych jednak nie udało się zrealizować, a w październiku 2020 roku zmarł Eddie Van Halen po długiej walce z nowotworem. Ostatni raz w oryginalnym składzie muzycy Van Halen zeszli się na krótko w 1996 roku, gdy wraz z Davidem Lee Rothem nagrali nowe utwory na składankę „Best Of – Volume I”. W reaktywacji w 2007 roku nie wziął natomiast udziału basista Michael Anthony. Jego miejsce zastąpił syn Eddiego, Wolfgang Van Halen.
Żaden z żyjących członków Van Halen nie skomentował rewelacji ujawnionych przez Nuno.
