Utwór Spiritbox wydany bez zgody zespołu. Wokalistka zabiera głos

/ 3 marca, 2025
fot. Jonathan Weiner

Courtney LaPlante, wokalistka zespołu Spiritbox, wyraziła swoje rozczarowanie po tym, jak ich najnowszy singiel został wydany bez zgody grupy.


Zespół zaplanował premierę swojego najnowszego albumu, „Tsunami Sea”, na 7 marca, a do tej pory zaprezentował już trzy single:Soft Spine”, „Perfect Soul” i „No Loss, No Love”. Jednak 3 marca na platformach streamingowych pojawił się czwarty utwór – „Crystal Roses”.

LaPlante zabrała głos na platformie X, pisząc:

Zwykle nie lubię ujawniać takich spraw, ale nie zatwierdziliśmy wydania tego singla dzisiaj. Nikt z nas nie wiedział, że to się wydarzy. Jestem bardzo rozczarowana i dowiedziałam się o tym dopiero późno w nocy, przypadkiem. Próbujemy jak najszybciej to usunąć

Zespół Spiritbox jest obecnie związany kontraktem z wytwórnią Rise Records.

W niedawnym wywiadzie LaPlante mówiła również o presji, jaką odczuwała przed wydaniem albumu:

To było naprawdę surrealistyczne. Zawsze żartowaliśmy, że ktoś chodził i mówił, iż „ta nowa piosenka Spiritbox będzie wielkim hitem”. Ja tego nigdy nie powiedziałam, po prostu chcę, żeby ludzie usłyszeli moją muzykę. Tworzymy utwory, w których łamańce i emocje są prawdziwe, to wszystko, co mam do zaoferowania. To nie jest „powrót metalcore” – to po prostu my.

KOMENTARZE
Tagi: ,

Przeczytaj także