Podczas niedawnego koncertu Metalliki w Edmonton doszło do tragicznego wydarzenia. Grupa upamiętniła swojego fana.
W miniony weekend Metallica zagrała dwa koncerty w kanadyjskim Edmonton. Podczas piątkowego koncertu doszło do tragicznego wydarzenia.
Jeden z fanów znajdujących się z snakepicie stracił przytomność i choć ratownicy szybko go stamtąd zabrali i zaczęli reanimować, nie udało im się go uratować.
Metallica napisała o tym w swoich mediach społecznościowych:
W piątek, 23 sierpnia, w Edmonton straciliśmy podczas koncertu członka rodziny Metalliki. Zmarł z powodu problemów zdrowotnych. Opuścił ziemskie ciało i wyruszył w kolejną przygodę. Śmierć jest bardzo smutna, ale jesteśmy poruszeni, że swoje ostatnie, mamy nadzieję, że radosne, chwile spędził z nami. Kondolencje dla rodziny i przyjaciół Lorne’a „Vikinga”.
Metallica promuje wydany w 2023 roku album „72 Seasons”. W każdym mieście grupa gra po dwa koncerty z zupełnie inną setlistą. Aktualnie znajduje się na trasie po Ameryce Północnej.