Tony Palermo (Papa Roach): Chester musiał być w szoku po śmierci Cornella

/ 26 listopada, 2017

Tony Palermo, perkusista Papa Roach, przyznał, że śmierć Chestera Benningtona była dla niego szokiem, ale też, że mogło się do niej przyczynić samobójstwo Chrisa Cornella dwa miesiące wcześniej.

Członkowie The Heartbreakers wspominają Toma Petty'ego

W wywiadzie dla SpazioRock Palermo powiedział:

Nie znałem dobrze Chestera, ale chłopaki z Papa Roach znali z poprzednich tras. Wiem, że przyjaźnił się z Chrisem Cornellem i podejrzewam, że musiał być w szoku po śmierci Chrisa. Samo uczucie bólu… Nie znałem Chrisa, ale uwielbiam Soundgarden, czułem więc ból po stracie tak wyjątkowego artysty. Było to dla mnie zaskakujące, że Chester odebrał sobie życie, znając ten ból po śmierci przyjaciela i wiedząc, że sam go przysporzy.

To tragiczne, bo oprócz tego, że był mężem i ojcem, śpiewał w popularnym zespole. Grupa nie nagra już niczego, jako Linkin… To znaczy, może nagrać, nie wiem, ale kiedy straci się kluczowego członka, to już nie to samo. Trudno pójść naprzód. Nie wiem, co planują, na pewno jeszcze dochodzą do siebie, starają się dojść do siebie.

Papa Roach grał koncert z Soundgarden tuż przed śmiercią Chrisa Cornella, a z członkami Linkin Park spotkał się na miesiąc przed samobójstwem Chestera:

Gadaliśmy o przeszłości, opowiadaliśmy zabójcze i zabawne anegdoty. Sprawiał wrażenie osoby w doskonałym humorze. Kiedy więc dowiedziałem się o jego śmierci byłem w kompletnym szoku. Pamiętam, że byłem w domu. Piłem kawę i przeglądałem wiadomości w internecie. Byłem w szoku: „Co? Co? Nie!”. Dosłownie zaparło mi dech.

Zespół Papa Roach wydał w tym roku album „Crooked Teeth”, jednak potwierdził, że już pracuje nad utworami na kolejne wydawnictwo.

Chris Cornell odebrał sobie życie w pokoju hotelowym w Detroit w maju po koncercie Soundgarden. Chester Bennington dwa miesiące później, 20 lipca, odebrał sobie życie w podobny sposób we własnym domu. Stało się to w dniu, w którym Cornell obchodziłby 53. urodziny.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także