Tony Iommi przyznaje, że chętnie zremiksowałby płytę Black Sabbath, której brzmienie pozostawia wiele do życzenia.
Już za kilka dni ukaże się box Black Sabbath zatytułowany „Anno Domini 1989-1995” i zawierać będzie płyty, które grupa nagrała z Tonym Martinem. Wszystkie albumy poddane zostały nowemu masteringowi, a album „Forbidden” dodatkowo został ponownie zmiksowany przez Tony’ego Iommiego specjalnie na potrzeby tego wydawnictwa (zobacz klip do nowego miksu utworu „Get A Grip”).
Ale to nie koniec. W wywiadzie dla „Trunk Nation” Tony Iommi przyznał, że chętnie zremiksowałby kolejną płytę Black Sabbath, która zasługuje na lepsze brzmienie. Chodzi o album „Born Again” z 1983 roku, na którym zaśpiewał Ian Gillan. Tony Iommi mówi:
W końcu udało nam się odnaleźć taśmy. Szukaliśmy ich latami. Chcielibyśmy to zrobić, bo nie byliśmy zadowoleni z brzmienia. Udaliśmy się w trasę i zostawiliśmy miksy komuś innemu, a gdy je usłyszeliśmy, niemal się przekręciliśmy. Staraliśmy się zatrzymać wydanie płyty, ale było już za późno. Brzmienie jest bardzo przytłumione. Byłoby miło, gdybyśmy mogli je poprawić. Na tej płycie są świetne piosenki.
Wszystko o Black Sabbath znajdziecie w Wydaniu Specjalnym poświęconym zespołowi.
BLACK SABBATH WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE
