Nowy wizerunek sceniczny Ghost ma nieco nietypową inspirację, a mianowicie „Gwiezdne wojny”.
Wizerunek sceniczny Ghost zawsze miał silne inspiracje biblijne i watykańskie – wraz z przebranym za Papę Emeritusa wokalistą Tobiasem Forge’em. Jednak ostatnie koncerty pokazały, że został on nieco odświeżony, zwłaszcza jeśli chodzi o wizerunek instrumentalistów – bezimiennych ghouli.
Tobias Forge w wywiadzie dla „Revolver” przyznaje, że inspiracją tutaj była seria „Gwiezdnych wojen„:
Chciałem odejść od wizerunku wyznawców kultu w stronę czegoś w rodzaju armii. Jest tu więc nieco z lat 30. Europy i trochę z hełmów pilotów. Jako fan „Gwiezdnych wojen” zawsze lubiłem Jeźdźców Tusken i ich pozbawioną wyrazu prezencję. Ta inspiracja tutaj też się znalazła.
Zespół Ghost promuje na trasie najnowszy album „Impera„. Grupa wprawdzie podczas obecnej części trasy nie dotrze do Polski, ale w wywiadzie dla „Teraz Rocka” Forge obiecał, że Ghost na pewno przyjedzie do nas jeszcze w tym roku.