The Rolling Stones podczas najbliższej trasy będą mieli skromniejszy rider. Ale gitarzysta nadal dostanie to, co lubi.
Trasy koncertowe The Rolling Stones są wielkim przedsięwzięciem i przez lata słynęły z tego, że członkowie grupy nie żałowali sobie rozrywki na backstage’u. Ale teraz postanowili trochę przyoszczędzić.
28 kwietnia wystartuje amerykańska trasa koncertowa The Rolling Stones promująca wydany w zeszłym roku album „Hackney Diamonds” i grający od ponad 30 lat ze Stonesami na basie Darryl Jones w wywiadzie dla „Daily Star” wyjawił, że teraz rider będzie nieco skromniejszy. Nadal jednak znajdzie się w nim obowiązkowa dla Keitha Richardsa rzecz. Darryl mówi:
Wszystko się z czasem zmienia. Kiedyś mieliśmy ogromny pokój z bilardem. Był pokój pełen zasłon. Mieliśmy stanowiska wyścigowych gier wideo. Towarzyszyły nam przez pewien czas. Ale teraz z tego rezygnują. Keith nadal dostanie to, co kocha najbardziej, czyli zapiekankę pasterską. Na backstage’u jest mnóstwo jedzenia.
Ulubione danie Keitha Richardsa, czyli zapiekanka pasterska, to klasyczny, brytyjski obiad z mielonego mięsa, warzyw i puree ziemniaczanego.