Pierwszy numer „Teraz Rocka” (następcy „Tylko Rocka”) ukazał się na rynku w 2003 roku. Minęło już więc 15 lat. Jest to dobra okazja, aby podsumować to, co wydarzyło się w świecie – szeroko rozumianego – rocka w tym okresie. Dlatego też w najnowszym wydaniu miesięcznika znajdziecie wyjątkowe zestawienie „15 płyt na 15 lat”. Który album znalazł się na szczycie rankingu?
Wrześniowy „Teraz Rock” już w sprzedaży!
W redakcyjnym podsumowaniu znalazły się takie zespoły, jak m.in. Iron Maiden, Metallica, Tool czy System of a Down. Jednak żaden z nich nie dotarł do podium.
Na miejscu trzecim zameldowała się ostatni studyjny album formacji Queens of the Stone Age, „Villains”, który ukazał się w ubiegłym roku.
„Villains” to dowód, że muzyka rockowa ma jeszcze w sobie spory potencjał, że także współcześnie powstają płyty wielkie
– napisał Bartek Koziczyński.
Drugą lokatę zajął słynna płyta The White Stripes – „Elephant” (2003). Paweł Brzykcy stwierdził:
Obsypana nagrodami Grammy płyta, która zdumiewa począwszy od oprawy graficznej (od czerwieni i bieli przez pozy artystów po kij i orzeszki – wszystko ma tu znaczenie!) ale przede wszystkim okazała się najważniejszym dziełem The White Stripes.
Redakcyjny ranking wygrał jednak krążek „13” (2013) zespołu Black Sabbath.
Najwspanialszy album ostatniego piętnastolecia wydawał się przez dekady czymś niemożliwym do zmaterializowania. […] Choć na rynek trafił później jeszcze minialbum „The End”, „Trzynastka” okazała się pełnowymiarowym zwieńczeniem twórczości grupy, która ma największy wpływ na to, jak od dziesięcioleci wygląda ciężki rock
– w uzasadnieniu napisał Brzykcy.
Zgadzacie się z taką czołówką? Czy jednak macie zupełnie innych kandydatów? Zapraszamy do komentowania i podawania własnych faworytów!
Całe zestawienie (a także dodatkową „piętnastkę”) znajdziecie we wrześniowym „Teraz Rocku”, który trafił do sprzedaży w ostatnią środę.
W najnowszym numerze naszego pisma napisaliśmy o wielu artystach, wśród których znaleźli się: Paul McCartney, Ian Gillan, Interpol, Doro, Roger Waters… i znacznie więcej!
szy