Pochodzący z Kanady zespół Sum 41 poinformował właśnie, że kończy karierę. Jaki jest powód tej nieoczekiwanej decyzji?
Tego nie wiemy, ponieważ w obszernym oświadczeniu zespół nie podał przyczyny tej decyzji. Wiadomo jedynie, że zanim Sum 41 przestanie istnieć, światło dzienne ujrzy ostatni album, a grupa wyruszy w promujące go i jednocześnie pożegnalne tournée.
Niespodziewana decyzja o zakończeniu działalności pojawia się w pracowitym okresie dla Sum 41. Niedawno zostali ogłoszeni supportem na amerykańskiej trasie The Offspring, która potrwa od początku sierpnia do początku września, a w czerwcu zagrają również na wielu europejskich festiwalach.
Oto fragment oświadczenia:
Współtworzenie Sum 41 od 1996 roku przyniosło nam jedne z najlepszych momentów w naszym życiu. Jesteśmy na zawsze wdzięczni naszym fanom zarówno starym jak i nowym, którzy wspierali nas w każdy sposób. Trudno jest wyartykułować miłość i szacunek, jakim darzymy Was wszystkich i chcieliśmy, abyście najpierw usłyszeli to od nas.
Sum 41 zostanie rozwiązany. Zagramy zaplanowane na ten rok koncerty i nie możemy się doczekać wydania naszego ostatniego albumu „Heaven :x: Hell”. Jego premierę uczcimy ostatnią w naszej karierze trasą koncertową.
W czasie trwającej niespełna trzydzieści lat kariery Sum 41 wydali siedem albumów studyjnych, z których najnowszy – „Order in Decline” – ukazał się w 2019 roku. Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie opublikowany zostanie ostatni krążek Kanadyczyków.
Sum 41 nie tak dawno, bo październiku 2022 roku, zagrali koncert w Polsce – odbył się w Hali Expo XXI.