Ponieważ dwa pierwsze sezony „Stranger Things” cieszyły się ogromną popularnością, jakiś czas temu ruszyły zdjęcia do trzeciego. Z przekazywanych wcześniej informacji wiemy już trochę na temat tego, co wydarzy się w kolejnych epizodach serialu – w trzecim sezonie większą rolę dostanie Erica – 11-letnia siostra Lucasa, grana przez Priah Ferguson.
Jim Carrey zaskoczył Jeffa Danielsa: „Głupi i głupszy” znowu razem
Teraz dowiedzieliśmy się, że trzeci sezon przyniesie nam pojawienie się nowych bohaterów – będą to aktorzy Jake Busey (znany m.in. z takich produkcji jak „Żołnierze kosmosu” czy „Kontakt”) oraz Cary Elwes („Chwała”, „Szybki jak błyskawica” czy „Robin Hood: Faceci w rajtuzach”). Pierwszy z wymienionych wcieli się w postać Myrona Klyne'a (prostego, zepsutego polityka), drugi natomiast będzie dziennikarzem The Hawkins Post – Bruce'em.
Jeszcze nie wiadomo, kiedy „Stranger Things 3” trafi na ekrany. Możliwe, że jeszcze w tym roku, choć bardziej prawdopodobna data to początek 2019. Bracia Duffer planują nakręcić w sumie cztery sezony serialu.
Twórcy pozwani
Bracia Matt i Ross Dufferowie zostali pozwani o kradzież pomysłu, który ostatecznie mieli wcielić do serialu „Stranger Things”.
Twórca Charlie Kessler zarzuca braciom Duffer, że ukradli pomysł z jego filmu krótkometrażowego „Montauk” i wykorzystali w swoim, bijącym rekordy popularności, serialu „Stranger Things”. Kessler miał przedstawić im swój pomysł, lecz oni nie wyrazili nim zainteresowania, a następnie wykorzystali w swoim serialu. Kessler domaga się bliżej nieokreślonej rekompensaty i zniszczeniu wszystkich materiałów, które miały zostać ukradzione z jego dzieła „Montauk”.
Sprawa jest rozwojowa.
mg