Artysta twierdzi, że jego miłość do tego zespołu jest niezmienna.
Steven Wilson w wywiadzie dla „Profil Prog” opowiedział o swoich muzycznych inspiracjach. Zapytany o ulubiony zespół progresywny, nie wahał się z odpowiedzią:
Wilson powiedział:
Pink Floyd zawsze będzie moim ulubionym zespołem. Zawsze nim był i na zawsze pozostanie. Moja fascynacja innymi zespołami progresywnymi po pewnym czasie przemija. Ale ten zespół zawsze będzie mnie ekscytował. Nadal uwielbiam tak zwany rock progresywny, ale dziś, szczerze mówiąc, jestem w innym miejscu. Bardziej mnie ekscytuje inna muzyka.
Steven Wilson niedawno wydał swój nowy album studyjny, zatytułowany „The Future Bites”. Więcej o tej płycie, a także obszerny wywiad z artystą znajdziecie w lutowym numerze „Teraz Rocka”, który dostępny jest w sprzedaży.
LUTOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE