Wokalista Aerosmith został mianowany na pastora. Jak do tego doszło? Okazuje się, że bardzo łatwo. Wystarczyło wypełnić formularz na stronie kościoła i uiścić opłatę manipulacyjną.
Steven Tyler w wielkim przeboju The Rolling Stones
Steven Tyler wszedł na stronę The Universal Life Church i po uiszczeniu opłaty 80 dolarów został mianowany na pastora. Jak możemy przeczytać na stronie kościoła, wypełniając formularz i uiszczając opłatę zyskujemy „pełne prawo udzielać ślubów, a ponadto dokonywać chrztów, przewodzić pogrzebom i wykonywać wszelkie inne rytuały o charakterze religijnym”. Zapytany przez reportera TMZ, czy już udzielił ślubu, Steven Tyler odparł: „Tak zaślubiłem mojego syna z piękną kobietą”.
Na pytanie czy będzie udzielał dalej ślubów, odparł:
Tak, razem z Mickiem Fleetwoodem będziemy żenić ludzi.
Następnie zwrócił się do kamery, kierując słowa do Justina Biebera:
Justin, musisz się ożenić. Jestem właściwą osobą, by tego dokonać.
Steven Tyler stwierdził, że za usługę policzy sobie 200 tysięcy dolarów. Są chętni?
W przyszłym roku Aerosmith świętować będzie 50-lecie istnienia. Z tej okazji da serię koncertów w Las Vegas. Tymczasem Steven Tyler zaśpiewał na składance „Muscle Shoals…Small Town, Big Sound”, która ukazała się 28 września 2018 roku, by uczcić zbliżającą się 50. rocznicę powstania słynnego studia, a także upamiętnić jego współzałożyciela, Ricka Halla, który zmarł w styczniu tego roku. Tyler w duecie z Nuno Bettencourt wykonał ognistą wersję „Brown Sugar” The Rolling Stones.
rf | fot. Gage Skidmore