Były gitarzysta Deep Purple wspomniał o pewnym koncercie, który całkowicie odmienił jego zawodowe życie.
W trakcie swojej długiej kariery Steve Morse grał w przeróżnych stylach – od rocka, poprzez fusion, a skończywszy na contry. W rezultacie jest on jednym z niewielu uznanych gitarzystów, którzy są trudni do jednoznacznego gatunkowego zaszufladkowania.
W czasie rozmowy z Ernie Ball String Theory Podcast Morse był jednak skłonny wskazać muzyczne wydarzenie, które zmieniło jego życie. Okazało się ono na tyle ważne, że miało duży wpływ na podejście byłego członka Deep Purple do swojej późniejszej twórczości:
Wszystko zmieniło się, gdy byłem uczestniczyłem koncertu z Johnem McLaughlinem – chodzi o The Mahavishnu Orchestra. Patrzyłem na nich z bliska i to zmieniło moje życie.
John McLaughlin komponował z tymi wszystkimi facetami, ale myślę, że Jan Hammer miał na niego największy wpływ. Stałem gdzieś pomiędzy precyzją Jana Hammera i mistrzostwem Johna McLaughlina. To naprawdę było coś wyjątkowego.
Steve Morse zastąpił Ritchiego Blackmore’a w roli gitarzysty Deep Purple w 1994 roku i przez blisko trzy dekady to on stanowił o brzmieniu gitary w grupie. W 2022 roku, z powodu problemów osobistych, postanowił opuścić zespół, a jego miejsce zajął o Simon McBride.
Wszystko o Deep Purple znajdziesz w Wydaniu Specjalnym poświęconym zespołowi, dostępnym online.
DEEP PURPLE WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE