Były gitarzysta Genesis twierdzi, że jego koledzy traktują go co najmniej dziwnie.
Steve Hackett był gitarzystą Genesis przez większość lat 70. Po odejściu z zespołu na solowych koncertach chętnie powraca do materiału z czasów, gdy grał w zespole.
W wywiadzie dla „Rock History Music” Hackett przyznał, że jego byli koledzy z zespołu traktują go dość dziwnie:
Genesis to bardzo dziwny zespół. Nawet dzisiaj prywatnie obsypują mnie komplementami, a publicznie mnie potępiają. Tak działa konkurencja. To jak hiszpańska inkwizycja udająca zespół Genesis.
Genesis miał wrócić w zeszłym roku w składzie Phil Collins, Mike Rutherford i Tony Banks na trasę koncertową, została ona jednak przełożona na ten rok. Trasa „The Last Domino” ma we wrześniu i październiku 2021 objąć Wielką Brytanię i Irlandię. Będzie to pierwsza trasa Genesis z udziałem Phila Collinsa od 2007 roku. Oprócz Collinsa, Rutheforda i Banksa na scenie wystąpi basista Daryl Stuermer oraz perkusista Nic Collins. Póki co nie ma informacji, by grupa miała zagrać w innych krajach.
fot. Mikemertes