Smolasty, wschodząca gwiazda polskiej sceny, jest w ogniu krytyki. Spóźnienie, a później wypowiadane ze sceny stwierdzenia rozzłościły jego fanów licznie zgromadzonych na nyskim koncercie.
Norbert Smoliński znany szerzej jako Smolasty, to autor licznych radiowych hitów. Spod jego ręki wyszły między innymi kawałki „Duże Oczy”, czy współtworzony wraz z Dodą utwór „Nim Zajdzie Słońce”. To dość dobre argumenty, aby stać się jednym z najbardziej rozchwytywanych artystów w kraju.
Popularny „Smoła” nie może narzekać na brak występów. Liczne festiwale, czy solowe koncerty wypełniają grafik artysty od miesięcy. Występ w Nysie, który odbył się 25 sierpnia, miał być kolejnym dniem w biurze, jednak coś poszło nie tak…
Zacznijmy od tego, iż Smolasty jako gwiazda wieczoru, spóźnił się na swój występ trzy godziny, co wywołał spore poirytowanie u licznie zgromadzonych fanów.
W pewnym momencie artysta przerwał występ, skarżąc się na coraz większe problemy z głosem, które miały być – jak sam powiedział – spowodowane zbyt dużym natężeniem koncertowym. Tłum w znacznej większości nie wyraził współczucia, a raczej dezaprobatę związaną z nagłym przerwaniem koncertu.
Co gorsze, przynajmniej dla Smolastego, liczne gwizdy i wyzwiska fanów stały się „chórkiem” pod wypowiadane przez artystę oskarżenia skierowane w stronę swojego menadżera. Te dotyczyły między innymi wyzysku „Smoły” i chęci jak największej monetyzacji kariery artysty, nie zważając na jego zdrowie i samopoczucie.
Norbert dokończył koncert, jednak filmiki z feralnego występu obiegły już sieć. Internet nie pozostawił na Smolastym suchej nitki.
Smolasty "tracąc głos" przerwał koncert i zwolnil menagera bo za duzo roboty mu dawał… 🤷♂️🤯 🙃 mogłbym, ale nie łącze dwóch imprez jednej nocy bo: (kolejność przypadkowa) boje się kroplówki mniej nowych doświadczeń piniądz to nie wszystko szacunek dla obecnych ❤️
Opublikowany przez Dj Matys Poniedziałek, 26 sierpnia 2024
Smolasty przesadził? Warto poznać kulisy
Jak można się domyślić, trzy festiwalowe miesiące, naszpikowane koncertami i wydarzeniami, są do bólu wymagające dla każdego artysty. Smolasty znany ze swoich ekspresyjnych występów, stara się dostarczać swoim fanom wszystkiego, co najlepsze. Próbuje sprostać wymaganiom, oddając przybyłym swoją wdzięczność.
Oczywiście, trzygodzinne spóźnienie na koncert nie pomaga w zrozumieniu całej sytuacji. Tak samo jak impulsywne wyrzucanie z siebie żalu i atak w stronę swojego menadżera. Scena to nie najlepsze miejsce na takie wypowiedzi, ale ewidentnie emocje wzięły górę.
Na pewno warto spojrzeć na całą tę sytuację większym zrozumieniem. I co najważniejsze – bez hejtu.