Danny Boyle potwierdził w wywiadzie dla „Metro UK”, że zajmie się reżyserią nowego filmu o przygodach Jamesa Bonda. Twórca takich filmowych przebojów jak „Slumdog. Milioner z ulicy” czy „Trainspotting” rozpocznie pracę nad filmem już pod koniec tego roku.
Pearl Jam w hołdzie Chrisowi Cornellowi
Podczas wspomnianego wywiadu Boyle zdradził również, kto pomaga mu pracować nad scenariuszem do filmu o Agencie 007:
Ja i scenarzysta – John Hodge – mamy pewien pomysł, który on przelewa właśnie na papier. Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie, ale byłoby z mojej strony głupotą, gdybym powiedział coś więcej na ten temat.
Danny Boyle i John Hodge pracują ze sobą od dawna i to oni odpowiedzialni są za wspomniany już film „Trainspotting”. Nienazwany jeszcze film o Jamesie Bondzie ma trafić do kin 8 listopada 2019 roku, natomiast w główną rolę ponownie wcieli się Daniel Craig.
Nazwisko Danny’ego Boyle’a przewijało się w kontekście reżyserii „Bonda 25” od kilku miesięcy, jednak aż do wspomnianego wywiadu nie pojawiło się żadne potwierdzenie tych plotek. Warto nadmienić, że jak na razie MGM Studios, które jest odpowiedzialne za słynną filmową serię, nie zabrało głosu w sprawie wyboru reżysera.
Boyle pracował ostatnio między innymi nad serialem „Trust”, który zamówiła amerykańska telewizja FX. Premiera pierwszego odcinka już 25 marca.
Ostatnim filmem o brytyjskim superagencie jest natomiast „Spectre”, które ukazało się w 2015 roku. Niedługo po premierze Daniel Craig poinformował, że był to jego ostatni film w roli Jamesa Bonda. Aktor szybko jednak zmienił zdanie i w 2017 roku potwierdzono, że ponownie wcieli się w postać Agenta 007.
mg
