Słynny polski raper ogłosił zakończenie działalności

/ 27 sierpnia, 2018

Eldo, czyli Leszek Kaźmierczak, to urodzony w 1979 roku w Warszawie raper, założyciel w 1997 roku grupy Grammatik, później odnoszący sukcesy solo. W jednym z ostatnich wywiadów przyznał, że z powodu braku zapotrzebowania jego twórczością, przechodzi na emeryturę.

W wywiadzie dla radia UWM 95,9fm Eldo przyznał:

W zasadzie można powiedzieć, że jestem już na emeryturze. Nie było nawet potrzeby nagrywania ostatniej płyty. Nie ma zapotrzebowania na to, co robię. Jeżeli nie jestem w stanie być muzykiem profesjonalnym, czyli nie jestem w stanie żyć z muzyki i łączyć działalności zarobkowej jako dorosły mężczyzna razem z działalnością muzyczną to trzeba powiedzieć sobie „starczy” i zająć się czymś innym. Trochę z wyboru. Trochę z konieczności życia. Kilka czynników miało na to wpływ. Nie ma żadnych planów na trasę. Nie ma zapotrzebowania na trasę. Nie dostałem od wielu, wielu miesięcy żadnej propozycji koncertowej, więc nic się w tej kwestii nie dzieje. Nie ma planów wydawniczych. Grzecznie zajmuję się swoim życiem. Artystycznie nie mam żadnych planów. Koncertów, poza gościnnymi występami przy okazji „Albo inaczej”, nie mam żadnych w planach. (…)

Cieszę się, że dałem radę 20 lat nagrywać i działać na scenie. To jest piękna przygoda w moim życiu.

Eldo zadebiutował solową płytą „Opowieść o tym, co tu dzieje się naprawdę” w 2001 roku, ale rozgłos przyniósł mu album „Eternia” z 2003 roku, który dotarł do 8. miejsca na liście OLiS. Kolejne płyty były sukcesami artystycznymi i komercyjnymi. Płyty „Nie pytaj o nią” (2008), „Zapiski z 1001 nocy” (2010) i „Chi” (2014) otrzymały status Złotej Płyty, a dwie ostatnie z nich dotarły na szczyt OLiS-u.

Dyskografię Eldo zamyka album „Psi” z 2016 roku, który miał być drugą częścią tryptyku zapoczątkowanego przez „Chi”, jednak raper twierdzi, że zrezygnował z planów nagrania trzeciej części.

rf | fot. Mateusz Wysokiński

KOMENTARZE

Przeczytaj także