W lutym ukaże się nowy album Slasha zatytułowany „4” i będzie on nieco inny od poprzednich.
Slash feat. Myles Kennedy & The Conspirators zapowiedzieli wydanie nowego albumu, zatytułowanego „4”. Płyta ukaże się w połowie lutego 2022 roku.
W wywiadzie dla „Antyradia” Slash wyjawił, czym ta nowa płyta będzie różniła się od poprzedniej. Gitarzysta powiedział:
Pierwsza duża różnica jest taka, że nagrywaliśmy na żywo, jak wspomniałem. Druga jest taka, że to pierwsza płyta, jaką nagrałem, która ma tylko 10 piosenek. Całą karierę próbowałem nagrać płytę z 10 piosenkami, ale okazywało się to zupełnie niemożliwe, bo zawsze nagrywałem za dużo materiału. Tym razem wybraliśmy 10 piosenek i mamy dużo materiału na następną płytę. Jeśli chodzi o piosenki, jest tam epicka, powiedzmy ballada. Płyta jest bardzo różnorodna, piosenki bardzo się różnią. Nie ma drugiej takiej piosenki, jak „The River Is Rising” i nie ma drugiej takiej, jak „Whatever Gets You By”. Rozumiesz, co mam na myśli? Jest bardzo różnorodna, ale cała płyta brzmi też spontanicznie, bo wszystko nagraliśmy w 1-3 podejściach.
Wczoraj Slash opublikował teledysk do utworu „The River Is Rising”, który otwiera nowy album.
