4 lipca, czyli pięć dni przed koncertem Guns N' Roses na Stadionie Śląskim w Chorzowie, na rynku ukaże się zaktualizowana biografia gitarzysty pod tytułem „Slash. W jamie węża”. Jej autorem jest Paul Stenning. Wcześniej, tyle że nakładem nieistniejącego już wydawnictwa Anakonda, całość została wydana pod innym tytułem – „Slash. Rockowy dom wariatów”.
Dawid Podsiadło powraca. Pierwsza zapowiedź nowego albumu w sieci
Książkę można już zamawiać w przedsprzedaży na oficjalnej stronie wydawnictwa. W zapowiedzi możemy natomiast przeczytać:
W latach osiemdziesiątych samym tylko riffem „Welcome To The Jungle” porozstawiał glammetalową konkurencję po kątach. Wstępem do „Sweet Child O’ Mine” zabił ćwieka tym, który gderali, że w rocku już wszystko zagrano. W dłoniach Gibson Les Paul, w ustach Marlboro, pod ręką butla Jacka Danielsa. To wiemy o Slashu od lat. Dlaczego więc warto czytać jego biografię?
Aby dowiedzieć się, jak muzyk odkrywał swój talent i jak go doskonalił. Jak wdrapywał się na rockowy Olimp, przywracając hard’n’heavy właściwe, klasyczne proporcje. Przede wszystkim jednak jest to opowieść o pasji do muzyki, o specyficznym, intuicyjnym podejściu do jej tworzenia. Jest to również wnikliwa analiza wkładu gitarzysty w dokonania Gunsów, omówienie wszystkich albumów tego zespołu, jak również intrygujących projektów Slash’s Snakepit, Blues Ball, Velvet Revolver oraz płyt solowych.
„Slash. W jamie węża” to obowiązkowa lektura dla fana, przede wszystkim dlatego, że bardziej aktualna biografia artysty nie istnieje! Opowieść została doprowadzona do marca 2018 (z odnotowaniem polskich koncertów i, a jakże, „wątku Dodowego”). Zamieszczono też zaktualizowaną dyskografię, wykaz używanych przez Slasha instrumentów oraz mnóstwo innych ciekawostek.
Nowa płyta w drodze
Wszystko na to wskazuje, że jeszcze w tym roku światło dzienne ujrzy nowy solowy album Slasha, na którym ponownie zaśpiewa Myles Kennedy, a towarzyszyć im będą muzycy zespołu The Conspirators. Następca „World On Fire” (2014), jak wynika ze słów wokalisty, został już nagrany. Za produkcję będzie odpowiadał Michael „Elvis” Baskette, który współpracował w przeszłości również z Alter Bridge czy Incubus.
szy
