Nowy gitarzysta Deep Purple, Simon McBride, postanowił zmierzyć się z przeszłością, czyli gitarowymi popisami samego Richiego Blackmore’a.
Podczas jednej z rozmów na temat nowej płyty Deep Purple, „=1”, Simon McBride postanowił powiedzieć o trudnościach, jakie ma podczas odgrywania partii legendarnego Richiego Blackmore’a.
Większość z nich nie jest taka zła. Jest jeden fragment, który denerwował mnie przez długi, długi czas – pochodzi z „Lazy”. Nie gram tego samego solo, które on, a „Lazy” to jeden z tych utworów, w których czuję, że mogę trochę więcej improwizować i mieć z tego trochę więcej zabawy.
Ale jest w nim jeden trudny chwyt, a ja od razu powiedziałem: „Muszę to zagrać”. To świetna partia. Nie jest ultraszybka. Po prostu jest w niej dużo chromatycznych rzeczy i slajdów w bardzo ciasnej przestrzeni, na trzech lub czterech progach, to wszystko. To jest dla mnie najtrudniejsza rzecz podczas grania utworów Purpli.
– powiedział gitarzysta Deep Purple.
Nowy album legendy rocka zatytułowany „=1” ukaże się 19 lipca, a 17 października 2024 Deep Purple zagra koncert w katowickim Spodku.
Chcesz wiedzieć, co jeszcze kryje się na nowej płycie Deep Purple? Przeczytaj naszą przedpremierową recenzję płyty. W numerze znajdziesz też obszerny wywiad z basistą Deep Purple, Rogerem Gloverem.
LIPCOWY „TERAZ ROCK” – KUP TERAZ w E-SKLEPIE
