Czym sobie zasłużył znany zespół na taką surową opinię u Serja Tankiana? Wokalista System Of A Down wyjaśnia.
Imagine Dragons to jeden z najbardziej znanych poprockowych zespołów, który wypełnia stadiony na całym świecie. Serj Tankian przyznał, że nie ma do nich żadnego szacunku, ale nie chodzi o kwestie muzyczne.
Imagine Dragons w zeszłym roku dał koncert w stolicy Azerbejdżanu, Baku. Jeszcze przed koncertem Serj Tankian, który nawołuje do bojkotu Azerbejdżanu, apelował, by Imagine Dragons odwołali koncert. Zespół wówczas nie odpowiedział na jego prośby.
Teraz, w wywiadzie dla zachodniego „Metal Hammera” Tankian tłumaczy:
Nie mi osądzać ludzi, gdzie mają grać a gdzie nie. Inni artyści grają w dość podejrzanych krajach kierowanych przez jedną osobę, gdzie ograniczane są prawa człowieka. Rozumiem to, są artystami, ich celem jest rozrywka. Ale kiedy jest to rząd, który zamierza popełnić czystki etniczne, jak w Azerbejdżanie, gdzie zagłodzili 120 tysięcy Ormian w Górskim Karabachu, nie pozwalając na dowóz żywności ani leków, jako artysta nie zgodziłbym się tam pojechać i zagrać. Ale niektórzy artyści tak robią. Nie wiem, co o nich powiedzieć. Nie szanuję ich jako istot ludzkich. Pieprzyć ich sztukę, nie są dobrymi ludźmi z tego co wiem. Jeśli jesteś ślepy na sprawiedliwość i grasz koncert w kraju, który głodzi inny kraj, nielegalnie według Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, Amnesty International, Human Rights Watch, nie wiem co o tobie powiedzieć, jako o istocie ludzkiej. Mam gdzieś twoją muzykę. Jeśli jesteś złym człowiekiem, mam ją w dupie. Mam zero szacunku do tych kolesi.
Zespół Imagine Dragons nie skomentował swojej decyzji zagrania koncertu w Azerbejdżanie.